Wybory po wyborach
W dniu 7 kwietnia mieszkańcy Włoch mieli okazję w wyborach samorządowych wybrać 21 radnych naszej dzielnicy na kadencję lat 2024 – 2029. Dzielnica Włochy w tych wyborach była podzielona na 3 okręgi wyborcze. 6 komitetów wyborczych wystawiło w sumie 132-je kandydatów i kandydatek.
Mieszkańcy Włoch zdecydowali, że wśród wybranych znalazło się 11-ro radnych Koalicji Obywatelskiej, 5-ro Wspólnoty Mieszkańców Dzielnicy Włochy, 4-ro Prawa i Sprawiedliwości oraz 1 Trzeciej Drogi Polska 2050. Taki wynik dał samodzielną większość radnym KO. W tym momencie wszelkie spekulacje powinny się skończyć i sprawy powinny się potoczyć z góry przewidzianym trybie. O dziwo nastąpił zbieg szeregu wydarzeń zaskakujących.
I Sesja nowej kadencji
Prezydent Warszawy zgodne ze statutem miasta zwołał pierwszą Sesję Rady Dzielnicy Włochy na dzień 7 maja 2024. Przedstawiciel prezydenta miasta otworzył sesję, przeprowadził ślubowanie radnych, a następnie zgodnie z obyczajem przekazał prowadzenie obrad radnemu seniorowi. W tej roli wystąpił doświadczony radny prof. Janusz Wojdalski z PiS.
Chwilę po rozpoczęciu przewodniczenia obradom przez radnego Wojdalskiego o głos poprosiła radna KO Sylwia Ciekańska, która w poprzedniej kadencji pełniła funkcję przewodniczącej Rady Dzielnicy. Radna w swoim wystąpieniu poprosiła o przerwę w sesji na okres kilku dni, nie wyjaśniając w zasadzie powodów, które skłaniają ją do takiego wniosku.
Przewodniczący radny senior skorzystał z przysługującego mu uprawnienia i bez głosowania radnych przychylił się do wniosku i ogłosił tygodniową przerwę.
I Sesja – kontynuacja
Sesja została wznowiona 14 maja 2024. Już na samym początku okazało się, że radna Sylwia Ciekańska wystąpiła ze struktur KO i stała się radną niezrzeszoną. Mogłoby się wydawać, że w tej sytuacji klub KO traci większość, gdyż 10-ro radnych nie stanowi większości. Nic bardziej mylnego, już przy pierwszym głosowaniu okazało się, że klub KO w miejsce radnej Sylwii Ciekańskiej pozyskał koalicjanta w osobie radnego Jerzego Kowaliszyna, który startował z komitetu Trzeciej Drogi. Mogłoby się wydawać, że po tej roszadzie to już wszystko pójdzie z górki. Rada wybrała nową przewodniczącą Rady Dzielnicy, którą została wybrana doświadczona radna KO pani Halina Berłowska. Następnie wybrano trójkę wiceprzewodniczących w zasadzie przez aklamację, bo każdy klub otrzymał jedno miejsce w prezydium.
Na burmistrza Dzielnicy Włochy ponownie wybrano pana Jarosława Karcza. Następnie przystąpiono do wyboru wiceburmistrzów. Tu nastąpiła kontrowersja. Postanowiono wybrać 2 wiceburmistrzów w jednym głosowaniu. Nastąpiła dyskusja na temat kształtu karty do głosowania. Dyskusję zakończył prawnik obsługi rady instruując jak ta karta wg niego ma wyglądać. Kilkoro radnych oraz część publiczności zwracała uwagę na wadę takiego rozwiązania. Przeważył argument, że jakaś godzinę wcześniej w ten sam sposób zostali wybrani wiceprzewodniczący.
Radni dokonali wyboru ponownie pani Moniki Kryk oraz po raz pierwszy radnego Dominika Wymysłowskiego na zastępców burmistrza dzielnicy Włochy. Na tym 6-cio godzinna sesja się zakończyła.
Nagły zwrot akcji
22 maja 2024 dział prawny rady miasta uznał wadliwość przeprowadzonych głosowań w dzielnicy Włochy i na tej podstawie Rada Miasta Warszawy uchyliła uchwały powołujące zastępców burmistrza oraz zastępców przewodniczącej Rady Dzielnicy. W efekcie tych decyzji trzeba było dość pilnie zwołać kolejną sesję Rady Dzielnicy Włochy i naprawić popełnione błędy.
Od 23 maja 2024 mieliśmy w urzędzie przedziwny okres. Z gabinetu wiceburmistrza musiał się wyprowadzić wadliwie powołany pan Dominik Wymysłowski, a wprowadził się ponownie wiceburmistrz poprzedniej kadencji pan Sebastian Piliński. Wiceburmistrzowie aż do kolejnej sesji piastowali swoje urzędy bez stosownych pełnomocnictw prezydenta miasta i de facto burmistrz Jarosław Karcz w tym okresie sprawował władze w dzielnicy jednoosobowo.
II Sesja
Kolejna Sesja została zwołana w dniu 4 czerwca 2024 czyli prawie 2 miesiące od wyborów.
W ramach przygotowań do ponownych głosowań poprosiłem obsługę prawną o dokładne sprawdzenie wzorów kart do głosowania oraz treści uchwał jakie miały być przyjęte w trybie głosowania. Korzystając z okazji zapytałem mecenasa Krzysztofa Załuskiego, odpowiedzialnego za prawidłowość głosowań w pierwszej sesji czy zwyczajnie nie jest mu wstyd, że radni i inni obecni na poprzedniej sesji stracili 6 godzin, a mieszkańcy kilka tygodni braku normalnej pracy rady i zarządu dzielnicy. Pan mecenas ostentacyjnie stwierdził, że „nie czuje się winny i wstydu nie czuje”. Dopiero na sam koniec swojej dość długiej wypowiedzi się zreflektował i przeprosił warunkowo tzn. „jeśli ktoś się czuje poszkodowany to ja przepraszam”.
Komisje
Radni ponownie dokonali takich samych wyborów jak w poprzedniej sesji tyle, że tym razem zgodnie z wytycznymi działu prawnego Rady Miasta. Następnie rada wybrała przewodniczących i wiceprzewodniczących wszystkich komisji tematycznych. Radni KO mający większość w radzie przegłosowali swoje kandydatury na przewodniczących komisji oraz zapewnili sobie większość w każdej komisji. Należy to odczytać jako złamanie dobrego obyczaju, który dawał radnym opozycji przewodniczenie w niektórych komisjach, a w komisji rewizyjnej dający większość opozycji.
Nowa Rada
Mogłoby się wydawać, że rada dzielnicy Włochy ukonstytuowała się z opóźnieniem, ale teraz ruszy z kopyta i nadrobi zaległości. Nic bardziej mylnego. W miesiącu czerwcu odbyło się spotkanie tylko jednej komisji. Była to komisja mieszkaniowa. Termin został wymuszony przez Wydział Zasobów Lokalowych, bo piętrzyły się sprawy lokatorskie od końca lutego kiedy odbyła się ostatnia komisja poprzedniej kadencji. Najwyraźniej radni po ciężkiej kampanii myślą tylko o urlopach i do zasadniczej pracy na rzecz mieszkańców przystąpią dopiero po wakacjach.
Należy przy tym zwrócić uwagę, że radni opozycyjni nie są wstanie zwołać żadnej komisji, bo nikt z nich nie jest przewodniczącym komisji. Zatem wszystko jest w rękach i decyzjach radnych KO. Po wakacjach dowiemy się jak taki układ będzie działał. Poinformujemy Państwa.
Autor artykułu: Wojciech Łańcucki
