Wstępniak, czyli słowo od redaktora naczelnego
Wstępniak, czyli słowo od redaktora naczelnego
Włochy mimo prężnego życia społeczno-kulturalnego nie mają gazety, która byłaby skupiona na życiu lokalnym i otwarta na szeroką tematykę zainteresowań mieszkańców. Chcemy taką gazetę współtworzyć jako przestrzeń, w której spotykać się będą opinie mieszkańców. Będzie tu można znaleźć rzetelne informacje, dotyczące szeroko pojmowanego życia dzielnicy.
Aby uchwycić różnorodność spojrzeń na Włochy, zebraliśmy grupę mieszkańców zaangażowanych w sprawy naszej wspólnoty na różnych szczeblach i w najróżniejszych obszarach. Są wśród nas przedsiębiorcy i nauczyciele, urzędnicy i bohaterowie budżetu partycypacyjnego, aktywiści organizacji pozarządowych i radni, ludzie na co dzień zaangażowani w życie dzielnicowe i ci, którzy mają na to tylko weekendy. Kształt naszej redakcji gwarantuje niezależne spojrzenie na trudne sprawy oraz wyzwania towarzyszące naszej małej ojczyźnie.
A zaczęło się… Zaczęło się od uczestnictwa w komisjach i sesjach rady dzielnicy w oddalonym od serca Włoch ratuszu. Materiały, jakie dostępne były dla mieszkańców po komisji, pozostawiały wiele do życzenia. Na protokół trzeba było długo czekać, a on sam był nieprzystępny i wybiórczy. Nagrania dźwiękowe pozostawiały wiele do życzenia pod względem jakości. Brak znaczników oddzielających tematy i dopasowanie porządku do konkretnej minuty w nagraniu uniemożliwiał sprawne poruszanie się po wielogodzinnych rejestrach z komisji. Gdybyśmy chcieli znaleźć interesującą nas sprawę, bez zapoznawania się z całym porządkiem i przebiegiem sesji, wymagałoby to wielogodzinnej analizy materiału. Mimo zapytań wielu radnych dotyczących konieczności usprawnienia komunikacji z mieszkańcami zarząd dzielnicy pozostawał bierny. Uruchomiłem więc na portalu Facebook oraz Youtube kanał „Włochy TV”, gdzie umieszczałem amatorskie materiały i nagrania wideo z prac naszego urzędu. Dziś, gdy zarząd dzielnicy wynajął profesjonalną firmę do realizacji tego typu zadań, moja misja nie skończyła się – wciąż kanał „Włochy TV” nadaje, a ja część energii mogłem skierować na nowy projekt – „Gazetę Włochowską”, którą mają Państwo przed sobą.
Życzę przyjemnego odkrywania naszej pięknej dzielnicy, którą będziemy Państwu przybliżać wspólnie z całą redakcją. Zapraszamy do współpracy wszystkich zainteresowanych współtworzeniem niniejszego tytułu.
Marcin Lipiec
