Książki na jesień
Dni są coraz krótsze, a noce coraz zimniejsze – to niepodważalny dowód na to, że zbliża się jesień. Jest to pora roku, kiedy wielu czytelników lubi mierzyć się z nieco bardziej wymagającą literaturą, bo i szybko zapadający zmrok sprzyja dłuższemu czytaniu w fotelu z kubkiem herbaty. Jednak jest to również czas, kiedy szarość za oknem powoduje, że wolimy uciekać w wymyślone światy. Dlatego tym razem tytuł zarówno z literatury pięknej, jak i fantastyki.
Rdza Jakuba Małeckiego to książka o losach dwójki ludzi, których tragiczny zbieg okoliczności połączył więzami znacznie mocniejszymi, niż mogliby przypuszczać – rodzice Szymona giną, gdy ten przebywa u swojej babci na wsi. I już tam zostaje. Śledzimy losy tej dwójki – Szymona w przyszłości i Tośki, jego babci, w przeszłości. Oboje mieli trudne życie i stawali przed niełatwymi wyborami. Kto zna prozę autora, ten wie, że nie szczędzi on rzucania kłód pod nogi swoim bohaterom.
Księga jesiennych demonów Jarosława Grzędowicza to taki tytuł, który choć już leciwy, może być z powodzeniem czytany co roku o tej samej porze. Jest to zbiór opowiadań zamkniętych w szerszej opowieści tworzącej klamrę. I jak to bywa z opowiadaniami, są lepsze i gorsze, jednak każde z nich ma niezwykły klimat – pełne są tajemnic, niedomówień, dziwnych zjawisk i istot. A to wszystko w jesiennej, choć już nieco bardziej listopadowej, otoczce.
Oba tytuły można wypożyczyć w filiach Biblioteki Dzielnicy Włochy.
Zdjęcia i teksty przygotowane przez: www.jedenakapit.blogspot.com
www.fb.com/jedenakapit
www.instagram.com/jedenakapit