Komunikacja zbiorowa – tak czy nie?

Dzięki trwającemu remontowi linii podmiejskiej nr 447 wszyscy we Włochach musieli zrezygnować z jazdy pociągami SKM i KM. Jeśli ktoś planował podróż komunikacją, musiał udać się na przystanek należący do ZTM i przy pomocy autobusu udać się bezpośrednio do centrum albo przesiąść się do pociągu lub tramwaju.

 

Każdy osobiście mógł się przekonać o funkcjonowaniu autobusów w Nowych i Starych Włochach i o innych aspektach podróży. Chciałem się z Państwem podzielić kilkoma własnymi przemyśleniami. Osobiście mieszkam na obszarze Starych Włoch i potrzebuje rano przedostać się do Nowych Włoch i z powrotem w kierunku centrum.

 

Pierwsze spostrzeżenie dotyczy niepunktualności – szczególnie kursów linii 127. Niepunktualności, która jest zgłaszana przez wszystkich pasażerów do ZTM, ale nic to nie daje. Po drugie: za mała liczba połączeń autobusowych między Nowymi a Starymi Włochami – za rzadko w godzinach szczytu porannego i popołudniowego. Po trzecie: brakuje wiat na przystankach, szczególnie przy Mikołajskiej w stronę centrum i na przystanku Sympatyczna. Po czwarte: lokalizacja przystanków na ulicy Popularnej. Wydaje się, że jest ich za mało i korzystanie z nich jest utrudnione, gdyż np. Mikołajska jest zbyt daleko od  przejść dla pieszych. Ostatnie, piąte moje zastrzeżenie dotyczy braku informacji o możliwości umieszczenia nowych przystanków na trasach kolejowych np. przy Ogrodach Kosmosu i pod wiaduktem przy Alei 4 czerwca 1989 roku, gdzie planowane jest w 2022 uruchomienie kolejki SKM do Ożarowa Mazowieckiego. Nowe przystanki i nowa trasa pomogłyby zwiększyć liczbę sposobów dostania się do centrum wielu pasażerom, nie tylko z Włoch.

 

Czy doczekamy się czasów, gdy nie będą nam mokły od deszczu głowy w trakcie czekania, a tylko nogi od kałuż, gdy czekanie na autobus nie będzie wiązało się z nerwowym patrzeniem na zegarek i pytaniem: czy już był, czy nie? Liczę, że Zarząd Transportu Miejskiego pochyli się nad naszą dzielnicą podobnie jak to zrobił ostatnio Zarząd Dróg Miejskich. Zdarzyły się niedoróbki, ale zmiana odczuwalna nastąpiła.

 

autor: Przemysław Gan (FB: Tak czy Nie – Warszawa Włochy)

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *