Awantura o Chopina: kompletny odlot czy podcinanie skrzydeł?
Jednym z głównych tematów nieoficjalnie dopiero rozpoczętej, a faktycznie zaawansowanej kampanii samorządowej w Warszawie stała się przyszłość lotniska im. Fryderyka Chopina na Okęciu.
Gwoli przypomnienia – w maju tego roku sejm RP przegłosował specustawę dotyczącą budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego. Port ten miałby przejąć nadrzędną role w architekturze lotniczej Polski od lotniska im. Fryderyka Chopina. Przeniesienie „serca” polskiego lotnictwa z Warszawskiego Okęcia położonego 6 km od ścisłego centrum Warszawy do położonego 40 kilometrów od Warszawy Baranowa (gmina Stanisławów) spotkała się z wieloma wątpliwościami Warszawiaków.
Chopin – historia choroby
Z wielu względów lotnisko Chopina nie powinno pełnić roli głównego międzynarodowego lotniska w kraju. Jego bliskie położenie względem Warszawy jest atutem, ale wiążą się z tym również duże niedogodności. Mieszkańcy bezpośredniej okolicy narzekają na uciążliwy hałas startujących samolotów. Dodać należy również kwestie środowiskowe, takie jak zanieczyszczenia powietrza, które fundowane jest bezpośredniej okolicy Włoch i sąsiadującym dzielnicom. Z bardziej technicznego punktu widzenia: usytuowanie pasa startowego, ograniczona powierzchnia obiektu czy okoliczna zabudowa stanowią przeszkody w dalszym rozwoju infrastruktury lotniczej w tym miejscu.
Baranów w gminie Stanisławów – czyli gdzie dokładnie?
Miejscem wskazanym pod budowę Centralnego Portu Lotniczego miała być dotknięta już budową autostrady A2 wieś Baranów w gminie Stanisławów. Mieszkańcy, którym zabiera się cmentarz lub części z nich już przesiedlono, nie mogli być zadowoleni z kolejnych planów władz na szczeblu centralnym. Lokalna społeczność miała trudność w dostrzeżeniu wielkiego interesu, jaki towarzyszyłby tak wielkiej inwestycji jak CPK. W wyniku referendum lokalnego w Baranowie blisko połowa uprawnionych do głosowania przedstawiła swój sprzeciw wobec planów budowy CPK (blisko 80% przeciwko). Do tego ponad 90% mieszkańców w drugim pytaniu o to, czy planowane zmiany są dla nich korzystne odpowiedziała, że nie są.
Konsultacji nie było..
Trudno mieć pretensje do złego przyjęcia pomysłu CPK tak w Warszawie, jak i w Baranowie, ponieważ specustawa przeszła przez Sejm i Senat w trybie błyskawicznym, nie pozostawiając zbyt dużego pola do dyskusji i czasu na konsultacje społeczne. Nie zapominajmy, że lotnisko Chopina to tysiące miejsc pracy i setki firm związanych z okęckim lotniskiem. Dla wielu z tych ludzi informacja o prawdopodobnym zamknięciu Chopina, a w konsekwencji budowy CPK, była jak grom z jasnego nieba, gdyż dotyczyła ich źródła utrzymania.
Centralny Port Komunikacyjny?
Sam pomysł budowy CPK nie jest nowy i umotywowany jest świadomością z jednej strony fatalnego ukształtowania lotniska Chopina oraz niemożności jego dalszej rozbudowy, z drugiej strony dostrzeżeniem szansy na przejęcie części międzynarodowego ruchu lotniczego w naszym regionie Europy Środkowo-Wschodniej. W tym momencie ruch ten przechodzi niejako przez Berlin, a powstanie wydolnego węzła komunikacyjnego w centralnej Polsce mogłoby przejąć część pasażerów i zacząć się zwracać jako inwestycja.
Argument bezpieczeństwa
Jednym z najsensowniejszych, ale rzadko przytaczanych argumentów w temacie CPK jest znaczenie strategiczne wydolnego węzła komunikacyjnego z jednej strony blisko centrum geograficznego naszego kraju, a z drugiej blisko Warszawy. Sam generał Ben Hodges, były dowódca sił amerykańskich w Europie, wyraźnie popiera pomysł realizacji CPK ze względu na strategicznie położenie nowego portu oraz ze względu na potrzebę zwiększenia mobilności wojsk NATO w naszym regionie. Aby NATO mogło szybko reagować na zagrożenie wschodniej flanki, musi mieć możliwość szybkiego przerzutu wojsk z innych baz sojuszu. CPK idealnie wpisywałoby się w niezbędną infrastrukturę hipotetycznego przerzutu wojsk.
Chopin orężem w kampanii
W temacie przyszłości lotniska Chopina starli się kandydaci na prezydenta Warszawy z dwóch największych partii politycznych w Polsce. Patryk Jaki z Prawa i Sprawiedliwości obstaje przy realizacji CPK w Baranowie, natomiast ucieka od jasnej deklaracji w temacie przyszłości lotniska Chopina. Rafał Trzaskowski z Platformy Obywatelskiej sprzeciwia się zamknięciu lotniska Chopina i przekonuje o przywiązaniu Warszawiaków do ich portu lotniczego. Radykalnie odmienne stanowiska polityków w tej sprawie stanowią jedną z najbardziej jaskrawych różnic między nimi i z pewnością ta kwestia powróci w czasie zaawansowanego etapu kampanii na prezydenta Warszawy.
Co dalej z lotniskiem?
Po referendum w gminie Baranów kolejnym krokiem, zdawałoby się, powinno być zapoznanie się z opinią Warszawiaków. Jednak mimo podejmowania tematu przez ogólnopolskie media warszawski ratusz nie zdecydował się na kroki mające na celu rozpoznanie opinii społeczeństwa na ten temat. W sytuacji braku działania instytucji miejskich autor tego artykułu, wykorzystując prawa związane z pełnieniem przez swoją osobę mandatu społecznego radnego dzielnicy Włochy, przedłożył radzie uchwałę o zorganizowaniu konsultacji społecznych w dzielnicy. Uchwała została pozytywnie zaopiniowana przez radę i przekazana do biura Pani Prezydent Hanny Gronkiewicz-Waltz z oczekiwaniem na jej odpowiedź bądź podjęcie działań. Niestety póki co odpowiedzi brak. Czy w temacie takiej wagi dla rozwoju miasta władze mogą pozostać w dalszym ciągu bierne?
Sebastian Piliński